Zastanawiasz się, co dalej? Ja - tak. Mętlik w głowie, w radio - Kazik.
https://www.youtube.com/watch?v=oCD4Njfd5tE
Jakże adekwatny tekst do mojej sytuacji!!! Przynajmniej wtedy tak mi się wydawało.
Tylko co robić, żeby zmienić swoje życie, porzucić tą wszechogarniającą niemoc i znowu wszystkim się cieszyć?
- Poszukaj pomocy u specjalisty. - znad komputera rzucił od niechcenia Mr. Er. Mr. Er. czyli mój nie-mąż. - Znam naprawdę dobrego, Pana PePe.
Co on mówi?! Mam iść do psychiatry??? Przecież nie jestem nienormalna!😡
Znasz to uczucie? Ja tak zareagowałam. Dobrych kilka tygodni zajęło mi, aby przetrawić tę gorzką prawdę, że sama rady nie dam. Ileż się w sobie zbierałam, żeby zapisać się na wizytę! Jakbym conajmniej planowała wyjazd do Amazonii na kilka lat.
W końcu stało się. Stwierdziłam, że nie będę dłużej zwlekać, bo oszaleję , albo jak to ironicznie dodaje Mr. Er. "dostanę ostrzegawczy strzał w tył głowy" 😉
I tak oto skierowałam swoje kroki do gabinetu Pana PePe.
Przykładowy "zakręt"...to nie tylko czas w życiu, gdzie wszystko się komplikuje i jeszcze chwila, a wypadniesz na pobocze. To też miejsce, gdzie możesz zwolnić, aby potem nabrać tempa. To również miejsce, gdzie odkrywam, co jest dalej. Świat widziany moimi oczami.
